Otwierasz oczy, a tam biel! Przecierasz je ze zdziwieniem i nadal – nic. Tylko biel widzisz! No tak, śnieg wykorzystał moment i podczas Twojego odsypiania nocnego szaleństwa otulił miasto białym puchem. Gołębi odcień szarości jest wszędzie – na dachach domów, zaspanych latarniach, nieodśnieżonych chodnikach. Ba – nawet na Twoich paznokciach! Nie pozostaje nic innego, jak zarzucić modny płaszczyk, owinąć się obszernym szalem i zabrać się za lepienie bałwana!
Opinie użytkowników